sobota, 1 sierpnia 2015

Trochę tłumaczenia, trochę FS.

Cześć!
Dawno mnie tu nie było...są dwa tego powody. Jeden jest taki, że mam ostatnio ciężkie dni (więcej u mnie na blogu,  bo tutaj nie każdy będzie tym zainteresowany -> nie to nie jest reklama), a drugi to taki, że są wakacje, powinno się coś dziać a FS jak nie ma ani kolekcji, ani konkursów, NIC! Wchodzę codziennie, ale patrzę tylko czy jest coś nowego i wychodzę, bo po prostu nie chce mi się cokolwiek tam robić, jeżeli jest sama nuda i monotonność.

Ale teraz jak już tu jestem i piszę, to mogę napisać coś związanego z FS, a nie tylko o mnie, bo ostatnio tylko o tym piszę, a nie o to chodzi.

Będzie to omówienie takie nowego...nie wiem, jak to nazwać...ciała(?), które nazywa się "DUCH." Pojawiło się to w butiku u i od razu mnie zaciekawiło, postanowiłam to kupić i pokazać Wam efekt, jeżeli ktoś jeszcze nie widział. Chociaż...zwłaszcza buty średnio mi się podobają.

bluzka to jest połączenie: Fly high style, Choies


Efekt nie jest taki zły, gdyby ubrania były w lepszej jakości, myślę, że byłoby na prawdę super, bo ciało jest moim zdaniem bardzo dobre :)

No tyle, Pozdrawiam
MCS

2 komentarze :

  1. Nie moga byc lepszej jakosci, poniewaz byly robione w paincie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nie przesadzaj, nie jest tak źle. Cały czas pojawiają się gorsze niż te. :) Tylko brakuje tylko gładkich krawędzi i kilka poprawek :)

      Usuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka