Początek końca?

Witam..
Jak wszyscy wiemy opuścił nas kicius :(( moja bff na fs  :P
 I co teraz..
Powiecie mi "ej no, przecież na blogu przewinęło się mnóstwo redaktorek i nic nigdy się nie działo", ale uwierzcie,to nie to samo.

Tak naprawdę kicius to jedyna osoba, która przez ostatnie miesiace pomagała mi w prowadzeniu bloga, pisała regularnie i zawsze mogłam na nią liczyć.

Myśli aby zamknąć bloga są coraz częstsze i realniejsze.. dlaczego?

Po pierwsze nie mam czasu ani siły go prowadzic :( może wydaje się wam, że nic wielkiego tu nie robie, ale prowadzenie go nie jest takie kolorowe, a szczególnie gdy robi się wszystko samemu. Nie myślcie, że narzekam ale ludzie! Ja mam 18 lat (od jakis trzech dni☆) i mój czas wolny wolę spędzać w nieco inny sposób niż siedzenie przed komputerem :p

Po drugie, po odejściu kiciusia nie ma ani jednej redaktorki, która na poważnie pisze na blogu.
Chodzi o to, że dziewczyny dodają posty rzadko, oczywiscie bywa że pojawiają się często ale są tygodnie, kiedy nikt nic nie dodaje i nawet nie pisze mi dlaczego ta przerwa. Ja rozumiem, że ktoś ma problemy, szkołe, ale skoro zgłaszacie się do naboru to chyba macie świadomość, że od teraz do waszych obowiązków należy dodanie choć jednej notki tygodniowo. Czy to naprawdę tak wiele?
Oczywiscie ja tu nie mówię że kicius był nieskazitelny i najlepszy, bo wszystkie nasze redaktorki są wspaniałe i cudowne ♡ ale tutaj chodzi mi o systematyczność, której niektórym z was brakuje :( nie mówię też, że ja jestem wspaniała, ale naprawdę staram się żeby choc raz w tygodniu coś ode mnie się tutaj pojawiło.

I co dalej?
Ja planuję przerwę od FS, oczywiscie nadal będę moderować ubrania, bo jak nie tworzenie ubrań i stylizacji z nimi to fs już upadnie na dobre, a ja wciąż wierzę, że Grimchef przypomni sb o tej grze, zajmie sie nią i fashionstyle znów stanie na nogi ♡♡
Ta przerwa to jeszcze nic pewnego, najpierw zorganizuje nabór i zobaczę czy zgłosi się ktoś porządny :p

Od razu pisze, że nie ma szans, że oddam komuś bloga w razie mojej przerwy. Zostanie on zamkniety na jakis czas.
 Możecie myśleć, że to samolubne ale po pierwsze, ten blog to takie moje dziecko i włożyłam w niego mnóstwo serca i pracy. Po drugie, nie znam żadnej osoby, której mogłabym to przekazać.. no znam taką jedną, tylko, ze jakies 24 godz temu postanowiła odejść z fs ;)

Reasumując, narazie zobaczę jak to będzie z blogiem, bo nie chce żeby był on taki..hmm nieprofesjonalny - chodzi o to, ze jak mam już coś robić to chce to robic porządnie, a nie na odczep.

Zrobię ten nabór, zacznę na serio rozliczać redaktorki ze swojej pracy, a jak to nic nie pomoże to na jakis czas zamkne bloga - może na miesiąc, dwa, pięć, kto wie. Jak to się mówi - wyjdzie w praniu ;)

No a teraz dziękuję wszystkim, którzy przeczytali tego posta i serdecznie pozdrawiam :)